denko sierpień

Kochane kolejny miesiąc się nieubłaganie kończy ... w związku z tym comiesięczny projekt denko.

W tym miesiącu pożegnałam:

1. CELEBRIN - tabletki na włosy, skórę, paznokcie. 50 kapsułek. Cena ok 22 zł. Nie jestem zadowolona z tego zakupu. Dlaczego?

Producent obiecywał nam :

-wzmacnianie słabych włosów - nie zauważyłam poprawy.

-wzmacnianie łamliwych paznokci- hmm na pewno rosną zdecydowanie szybciej i są mocniejsze ( pytanie czy miał na to wpływ NAIL TEK?)

-zachowanie prawidłowych funkcji skóry - to już totalna załamka na tej obietnicy - żadnego efektu!

Ogólnie jestem rozczarowana tym zakupem... Nie polecam. Teraz testuję jako zamiennik Bellisse Sun, zobaczymy jak ten specyfik sobie poradzi.

Zdjęcie wykonane parę tyg. temu , by pokazać jak wyglądają kapsułki.

2. Dezodorant - Rexona . Nie będę się rozpisywała na temat tego produktu. Bez jakiegoś szału. Daję sobie radę, ale w nie każdych warunkach. Czy kupię ponownie? Nie wiem, na razie wykorzystam moje zapasy i resztki.

3. Kremowe mydło pod prysznic - ZIAJA ' energia pomarańczy' . Następne opakowanie już zakupione Fenomenalny, wydajny, odświeża, zapach ma cudowny. Same ochy i achy.

4. Krem ogórkowy z Ziaji - stosowałam go na noc. Nie mam żadnych zastrzeżeń. Nawilżał , nie zapychał, dość przyjemnie pachniał, wydajny i tani. Jedynie co zauważyłam rażącego to czas wchłaniania - dość długi oraz pozostawiał na twarzy tłusty film. Mi osobiście nie przeszkadza to w kremie na noc, także dla mnie duży minus to nie jest. Czy kupię ponownie? Tak, jak skończę moją kurację nocną z kremem z AA. ( http://martynkaczarna.blogspot.com/2011/08/kuracja-z-aa.html )

5. Krem do twarzy LIRENE - idealny krem jak dla mnie, matuje, nawilża ale bardzo delikatnie, jest lekki , szybko się wchłania, ma filtry SPF - 15. Ładny zapach . Opakowanie - 50 ml . Wydajny - 2 miesiące używania . Niedrogi - 19.99 zł . Kupiłam już drugie opakowanie ;-) 

6. Kolejny dezodorant tym razem GARNIER - hm mieszane uczucia mam co do niego także... Nie jestem jakoś do niego przekonana. Szczerze mówiąc wolę ich deo rolle jakoś bardziej mi się sprawdzają. 

Postanowiłam wypróbować NIVEA fersh natural

7. Żel do twarzy EFFACLAR - miałam go kupić ponownie ale rozpoczęłam testowanie Vichy. Jest świetny, bardzo bardzo ale to bardzo wydajny . Opakowanie 200 ml służyło mi na 6 miesięcy! Jestem w szoku. Nie podrażniał , nie zapychał. Super . Jak Vichy się nie sprawdzi to z pewnością do niego powrócę. 

 

8. Wykończyłam także płyn do higieny intymnej  LACTACYD - mało wydajny, opakowanie wystarczyło na mniej niż miesiąc ( używany przez dwie kobitki ;p). Pomimo tego i tak go lubię, ale skusiłam się na Ziaje. Śmierdzi niemiłosiernie, ale zobaczymy. Cena ok 7.50 zł / 500 ml. 

Oto wszystkie produkty, które udało mi się zużyć w miesiącu sierpień.

Pozdrawiam Was Kochani 

M. 

zakupy sierpień

Dziś pokaże Wam moje zakupy poczynione podczas wakacji oraz ogólnie w miesiącu sierpień. Zacznę od zakupów z firmy ESSENCE:

Odkryłam, że jestem silnie uzależniona od kosmetyków tej firmy. Znalazłam wiele perełek a zaczynałam od lakierów do paznokci kończąc na cieniach do powiek;-). W każdym razie będąc  na zakupach wakacyjnych skusiłam się na kolejne produkty z tej właśnie firmy. Oto one:

1. Eyeliner w żelu - długo na niego polowałam , aż w końcu znalazłam ;-)Cena: 11.99 zł

2. Pędzelek do eyelinera w żelu - super sprawa. Cena : 10.99 zł (wiem, że dużo, ale nigdzie nie mogłam ich dostać, jedyne znalazłam w Douglusie)

3. Lakier do paznokci- już dawno szukałam czegoś w takim odcieniu . Cena 5.49 zł

4. Kredki do oczu z serii long lasting. To moje ulubione do oczu ;-) Zakupiłam dwie
beżowa z delikatnym brokatem, która ładnie rozświetla spojrzenie.
 czarna - jest bardzo miękka dzięki czemu bardzo łatwo aplikować ją jako eyeliner. Świetna sprawa. Cena każdej z nich: 6.99 zł 

Osobnym zakupem są rękawice do peelingu , moja już była tak zmasakrowana , że musiałam kupić nową. W Rossmann zapłaciłam 3.62 zł za sztukę.

Rozświetlacz, który upolowałam na wakacjach za 9.90zł bardzo polecany z Coollection 2000. Shimmer Shade. ' 3 just peachy'

Belissa sun- kupiłam ponieważ słyszałam wiele pochlebnych opinii, zobaczymy jak się sprawdzi. Dam znać jak wykończę wszystkie listki ;-)

Maseczki do twarzy - oszalałam na punkcie tych z Ziaji, ale wzięłam także inne na próbę

Ostatni zakup to peeling do ciała z Perfekty - czekolada z kokosem. Pięknie pachnie , zostawia delikatny, nawilżający film na skórze. Cena ok 15 zł.

No i to tyle z moich zakupów. 

Buziaki dla WAS 

M.

na ratunek MIYO

Jestem bardzo udana.. nie ma co.. ostatnio pisałam Wam o moim nowym  nabytku jakim jest Glam Box, otóż przenosząc moją kolekcje cieni postanowiłam umieścić tam także mój nowy, jak do tej pory jedyny cień z firmy MIYO ( o którym zresztą także pisałam). No i pech chciał, że cień upadł mi na płytki i zostało z niego niewiele... Nie zastanawiając się długo sięgnęłam pamięcią do filmiku nissiax83 (http://www.youtube.com/user/nissiax83#p/u/187/76O25Ri-DqM )   o naprawianiu popsutych cieni. I co? I dziś mam mój Miyo naprawiony ;-) Ach, jak to dobrze, że są takie patenty ;-) 

Dodaję także notkę o rozdaniach, w których biorę udział:
Augusiak747 : http://agusiak747.blogspot.com/2011/08/rozdanie.html

Planeta Venus: http://yoanka-venus.blogspot.com/2011/08/mini-rozdanie.html

u Majorki : http://u-majorki.blogspot.com/2011/08/niespodzianka-z-maciem-w-roli-gownej.html

Pozdrawiam Was
M.

ostatnie kolory lata...?

Kochane ostatnio będąc na zakupach dorwałam iście piękny lakier do paznokci ;) Przyznam szczerze, że szukałam tak intensywnego pomarańczu przez całe lato. Jest to lakier z CORAL PROSILK o nr 117. Pojemność 10 ml. Cena 4.49 zł. W buteleczce widoczna jest delikatna poświata kolorów , mieni się.Natomiast na paznokciach jest on zupełnie matowy, ale bardzo błyszczący,  intensywny. Kupiłam go, bo nie mogłam się oprzeć temu kolorku.  Dodam tylko, że jedna warstwa spokojnie pokryła moją płytkę, ale dodałam drugą by wzmocnić głębię kolorku. 

Co sądzicie? Nadaje się na ostatnie dni wakacji?

buziaki

M.

biżuteria + PROŚBA

Będąc na wakacjach udało mi się zdobyć parę biżuteryjnych drobiazgów na promocjach. Oto one:

Bransoletki upolowałam za 5 zł stanowisko SIX.

Wyżej zdjęcia bransoletki na nogę - również 5 zł

Ostatnia zdobycz to kolczyki 6 zł . Chyba najbardziej ze wszystkiego mi się podobają.

A mam ogromną, ogromną prośbę! Czy możecie mi doradzić co mam kupić na parapetówkę? Co prawda jeszcze trochę czasu zostało ale warto już się za czymś rozejrzeć ;-) Parę typów już mam ale możecie macie lepsze pomysły ;-) Proszę dajcie znać ;-)

Ściskam Was mocno 

M.