Strona główna Wishlista Recenzje

środa, 31 lipca 2013

Ulubieńcy lipca 2013

Wróciłam z jednych wakacji i już jutro znikam na kilka dni na kolejny wypoczynek, jestem pomiędzy jedną pralką a drugą, a na blogu nie pojawili się ulubieńcy, czas nadrobić zaległości:)



A w minionym miesiącu najbardziej przypadły mi do gustu następujące kosmetyki:



Krem z Vichy, Capital Solei, SPF 50 +, emulsja matująca do twarzy. Używam codziennie od momentu kiedy go kupiłam i przepadłam - jest to najlepszy krem z filtrem jakiego używałam. Genialnie matuje na wiele godzin, testowałam go na słońcu ( zdarzyło mi się kilka razy być na plaży w upalne dni) i sprawdzał się bardzo dobrze, chronił skórę. Krem łatwo się rozprowadza i czuję, że jest to mój letni faworyt jeśli chodzi o kosmetyki.



Dalej coś z kolorówki - maskara Max Factor - 2000 Caliorie Dramatic Volume - początkowo myślałam, ot zwykła maskara i o co tyle szumu, na rzęsach naprawdę wydawało mi się, że nie robi wielkie WOW. Ale po około miesiącu używania stwierdziłam, że pracuje się z nią coraz lepiej, mało tego bardzo podoba mi się w niej to, że efekt można budować i na wieczorny look dojść do owego "dramatycznego" spojrzenia:). Maskara nie osypuje się, nie odbija. Jestem z niej bardzo zadowolona, w szczególności, że mój letni makijaż głównie ograniczał się właśnie do użycia maskary. 



Ziaja kremy żel pod prysznic o wspaniałym zapachu orzeźwiającej pomarańczy - to mój hit każdego lata. Uwielbiam ten zapach, pobudza i daje energie. 



Balsam rozświetlający CZTERY PORY ROKU, bardzo dobry kosmetyk: szybko się wchłania, ładnie nawilża, i daje piękną poświatę ze złotych drobinek, dodatkowo jest bardzo tani i wydajny. Mój ulubieniec od trzech sezonów.


Inglot, cień do powiek nr 463, seria Double Spark - idealny cielak na moją obecnie opaloną skórę, dodatkowo ma w sobie nienachalne i nie wiejącą tandetą drobiny, które odbijają światło. Bardzo lubiłam nakładać go na całą powiekę, tuszować rzęsy i już byłam gotowa, latem stawiam na totalny i skrajny minimalizm w kolorówce! Naprawdę rzadko kiedy nosiłam makijaż:)


To wszystko, mało kosmetyków, ale jak wiecie reszta pozostaje bez zmian :) Dobrze mi z tym minimalizmem moim. 

Pozdrawiam Was serdecznie i do napisania za jakiś czas!
M.

4 komentarze:

  1. Lubię mydełka z Isany:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno wypróbuję krem z filtrem z Vichy jak wykończę swój z Uriage

    OdpowiedzUsuń
  3. kusił mnie ten filtr , ale znalazłam cos o podobnym , a nawet lepszym składzie. Coś tańszego i o większej pojemności - już do mnie leci :)

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię produkty Ziai :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, sprawia mi on ogromną radość :)