Strona główna Wishlista Recenzje

wtorek, 12 listopada 2013

Nowy puder bambusowy od Paese

To mój trzeci puder sypki w życiu. Pierwszy jaki kupiłam był to Vichy Dermablend, z którego byłam bardzo zadowolona, opakowanie zachowałam do dziś, a puszek jest nie do zajechania. Kolejnym sypkim pudrem była próbka od Ben Nye (klik). Kończę właśnie odcień banana, który nie przypadł mi tak do gustu jak odcień fair. Banana jest za żółty.


Szukałam czegoś nowego i nawet zastanawiałam się czy nie kupić dużego opakowania pudru Ben Ney, lecz dostępność i ta ogromna pojemność tylko do mojego użytku sprawiła, że odechciało mi się kupować tego produktu.

Zastanawiałam się nad dwoma : puder bambusowy z Biochemii Urody lub właśnie puder z Paese. Wybrałam Paese jest to pierwszy kontakt z tą firmą.

Puder ma 30 ml pojemnośći, mocno zbity, miałki produkt.
Opakowanie pozostawia wiele do życzenia. Plastik jest dość słabej jakości. Sitko przez które wydobywany jest sam puder dla mnie jest ok - wystarczy raz stuknąć i wysypuje się odpowiednia ilość pudru.


Testuje dalej i zobaczymy jakie będę miała o nim zdanie. 
Pozdrawiam
M.

3 komentarze:

  1. musze wypróbować ,tylko zastanawiam sie nad ryżowym a właśnie bambusowym :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nigdy nie miałam ryżowego, ale z tego co widziałam opinie mają bardzo podobne ;)

      Usuń
  2. Mam puder bambusowy z biochemi urody i sprawdza się dość fajnie ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, sprawia mi on ogromną radość :)