Strona główna Wishlista Recenzje

wtorek, 22 października 2013

Ginvera- BB krem (green Tea Nude Cover)

Wykończyłam praktycznie wszystkie podkłady jakie posiadam w swojej kosmetyczce (zostały mi tylko dwa mocniej kryjące, których używam od wielkiego dzwonu, czy też na większe wyjścia), dlatego też zdecydowałam się na zakup kolejnego oryginalnego kremu BB.

Mój wybór padł na dość zachwalany krem od Ginvery - Green Tea Nude Cover z bardzo wysokim SPF 30/PA++.



Nie urywam, że przy wyborze takiego kosmetyku kierują mną zasady takie jak:
- wysoki filtr - staram się wybierać od 30 w górę
-cena ( 100 zł za krem BB to wg mnie za dużo, póki co)
- kolor i opinie - datego właśnie zaglądam na wizaż

Prezent dołączony do zakupów, będę miała okazję wystestować ;))
To są takie trzy główne kryteria, jakimi kieruje się podczas zamawiania przez Internet. Jeszcze patrzę uważnie na cenę wysyłki, bo jakby nie patrzeć ona jest dodatkowym czynnikiem.

W każdym razie swój krem zamówiłam na stronie Asianstore (klik), cena tam była najniższa, w porównaniu do innych sklepów, czy allegro ( tam ceny wynosiły nawet około 100zł za ten sam krem!!).



Jestem już po paru aplikacjach tego kosmetyku- ładnie i przyjemnie pachnie, jest bardzo lekki i póki co nie zgadzam się z producentem, który deklaruje całodzienny matowy wygląd na buzi - no niestety ja muszę się przypudrować zaraz po aplikacji, żeby się nie błyszczeć.



Oczywiście to tylko takie pierwsze wrażenie, na więcej musicie zaczekać do recenzji lub ewentualnych ulubieńców.

Dajcie znać jakie są Wasze ulubione oryginalne kremy BB. Jestem ciekawa.

M.

2 komentarze:

  1. jestem go mega ciekawa :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja ostatnio skusiłam się na krem TONYMOLY Dear Me i jestem z niego bardzo zadowolona.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, sprawia mi on ogromną radość :)