Zacznę od masełka z Joanny, kupionego w SF na promocji za całe 5 zł. Masło o przyjemnym zapachu wanilii umilało mi wieczory, niesamowicie relaksujący zapach. Nawilżenie raczej bardzo kiepskie, ale moja skora nie wymaga obecnie bardzo dużego nawilżenia a zapach jest po prostu rewelacyjny. Dodatkowo sposób aplikacji bardzo mi odpowiada.
Kolejnym chętnie używanym przeze mnie produktem były lakiery do paznokci. Golden Rose w miętowym odcieniu -> prezentowany TU i pastelowy żółty z Wibo, o którym możecie poczytać TU. One najczęściej lądowały na moich paznokciach. Są po prostu rewelacyjne!
Kolejnym lakierowym hitem jest odżywka do paznokci z Evelline 8 w 1. U mnie sprawdza się znakomicie, spowodowała , że nie rozdwajają mi się paznokcie, są mocniejsze i do tego przedłuża żywotność moich lakierów o 2 dni! Bardzo Wam ją polecam.
Mój hit LIDLOWY! czyli masło kakaowe z czekoladą. Jest wspaniałe. Szybko się wchłania, nawilża bardzo ładnie, do tego zapach wspaniały! Używałam także po depilacji i bardzo ładnie poradziło się z podrażnieniami, łagodzi. Wydajne dzięki swojej treściwej i zbitej konsystencji. Jestem zauroczona tym produktem i bardzo Wam polecam!
I tak szczerze to by było na tyle :) Resztę ulubionych rzeczy już znacie z poprzednich postów. Ja niestety(albo stety) przywiązuje się do kosmetyków i używam tak długo aż mi się nie znudzą. I całą resztę moich ulubionych już znacie, także nie ma sensu się powtarzać.
A jak u Was z ulubieńcami?
Buziaki
M.
A za mną chodzi to masło z Joanny, ale nigdzie nie mogę na nie trafić.
OdpowiedzUsuńlubię bardzo to masełko, tylko akurat miałam kawową wersję :)
OdpowiedzUsuńodżywka jest świetna. :) miętusek mi się podoba. :)
OdpowiedzUsuńmasło z Joanny mnie ciekawi
OdpowiedzUsuńodżywka 8w1 jest cudowna :)
OdpowiedzUsuńa za masełkiem z Joanny muszę się rozejrzeć :D
odżywka 8w1 jest cudowna
OdpowiedzUsuńa za masełkiem z Joanny muszę się rozejrzeć :)
Na Lidlowe masło mam ochotę i lakiery piękne ;)
OdpowiedzUsuńMam masło z Joanny tylko kawowe i go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńChodzi za mną to drugie masełko :)
OdpowiedzUsuń