Strona główna Wishlista Recenzje

poniedziałek, 29 sierpnia 2011

na ratunek MIYO

Jestem bardzo udana.. nie ma co.. ostatnio pisałam Wam o moim nowym  nabytku jakim jest Glam Box, otóż przenosząc moją kolekcje cieni postanowiłam umieścić tam także mój nowy, jak do tej pory jedyny cień z firmy MIYO ( o którym zresztą także pisałam). No i pech chciał, że cień upadł mi na płytki i zostało z niego niewiele... Nie zastanawiając się długo sięgnęłam pamięcią do filmiku nissiax83 (http://www.youtube.com/user/nissiax83#p/u/187/76O25Ri-DqM )   o naprawianiu popsutych cieni. I co? I dziś mam mój Miyo naprawiony ;-) Ach, jak to dobrze, że są takie patenty ;-) 







Dodaję także notkę o rozdaniach, w których biorę udział:
Augusiak747 : http://agusiak747.blogspot.com/2011/08/rozdanie.html

Planeta Venus: http://yoanka-venus.blogspot.com/2011/08/mini-rozdanie.html

u Majorki : http://u-majorki.blogspot.com/2011/08/niespodzianka-z-maciem-w-roli-gownej.html


Pozdrawiam Was
M.

9 komentarzy:

  1. A z czym piłaś drożdże? ;>

    Mi o dziwo jeszcze żaden cień się nie pokruszył.:D
    Ale tfu, tfu, tfu, żeby nie zapeszać:D

    OdpowiedzUsuń
  2. przepiękny kolor tego cienia z Miyo ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. dobrze, że udało się naprawić;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Cień ma fantastyczny kolor szkoda tylko, że miał taką przygodę :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj dobrze, że naprawiłas :) Powodzenia w rozdaniach!

    OdpowiedzUsuń
  6. o matko, jak dobrze mieć takie blogi jak Twój w ulubionych! ;p nienawidzę jak mi się kruszą cienie, tudzież róż na policzki! dzięki Ci kobieto za to info i za ten filmik. :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, że wcześniej tego nie widziałam. Jakiś czas temu zniszczył mi się granatowy cień isadora i wyrzuciłam ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. NO i super, ze jeszcze mozna bylo cos zrobic :)szkoda by bylo tak ładnego cienia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow, naprawdę ciekawy patent :) Na pewno kiedyś wypróbuję ten pomysł!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, sprawia mi on ogromną radość :)