Strona główna Wishlista Recenzje

niedziela, 29 lipca 2012

Denko lipca

Przed ostatni post przed moimi wakacjami - czyli denko. Z czym się pożegnałam?

Krem do depilacji Veet - oj wiele miesięcy leżał i nie chciał się skończyć, ale udało się! Kupiłam kolejne opakowanie - wersję z pompką. Używam do depilacji rąk. Kiedyś podrażnił mi nogi, dlatego na tą partię wolę go używać.

Eveline - serum wyszczuplające do ciała - rewelacyjne, odsyłam do recenzji [TU].


Alterra - oliwka do ciała limonka i aloes. Niedawno robiłam jego recenzję [TU]. Polecam!


Delia dwufazowy płyn do demakijażu oczu i ust. Enta butelka, którą zużyłam i też ostatnia z moich chomiczych zapasów. Obecnie zamieniłam go na płyn micelarny z Ziaji Ulga.


Vatika olejek kokosowy do włosów - również nie wiem, która to buteleczka. Jak dla mnie rewelacja. Recenzja [TU]


St.Ives - peeling morelowy do twarzy. Coś około roku go zużywałam, regularnie. Sprawdzał się świetnie u mnie, obecnie zamieniłam go na peeling morelowy z Soraya. 


 Sól do kąpieli z BeBeauty - rozgrzewająca - owoce cytrusowe. Stosowałam do wykonywania pedicure - rzeczywiście działanie rozgrzewające było wyczuwalne. Produkt szalenie wydajny za śmieszne pieniążki. Aktualnie mam wersję z oliwką ( nawilżającą). 




Peeling do stóp, BeBeauty- gruboziarnisty peeling, z którego byłam całkiem zadowolona. Na jego miejsce kupiłam nowość biedronkową również BeBeauty.




Ziaja - krem nieperfumowany,rumiankowy. Kupiłam go rok temu awaryjnie podczas wakacji skończył mi się mój krem a potrzebowałam czegoś co by nawilżyło moją skórę. Sprawdzał się średnio. Zużywałam na stopy i całkiem nieźle się sprawdził. Zdecydowanie bardziej polecam Wam oliwkowy krem z Ziaji. 




I coś z kolorówki... moja ukochana cielista kredka do oczu z Essence - w nr 10 Almost Famous - uwielbiałam ją! Niestety nie jest już dostępna w sprzedaży i muszę znaleźć jakiś odpowiednik. Może Wy coś mi polecicie? 


Alterra szampon do włosów - papaja i morela, dodający objętości.  Uwielbiam! Nie wiem która to butelka, sprawdza się świetnie. Ładnie się pieni, oczyszcza włosy delikatnie. Koniecznie muszę kupić kolejne opakowanie.




Palmolive - żel pod prysznic z minerałami morskimi. Całkiem ok, no żel jak żel co tu więcej pisać.





Under20 -  żel do mycia twarzy, stał pod prysznicem i udało mi się go wykończyć. Używałam do zmywania makijażu, sprawdzał się dobrze. Nie kupię ponownie, ale cieszę się,że udało mi się go skończyć. 




Sensique - zmywacz do paznokci, 50 ml. Całkiem niezły, kiepsko wydajny, ale ładnie radził sobie ze zmywaniem lakieru. Do tego dość 'przyjemnie' pachniał, nie drażniąco. Nie wysuszał skórek, i nie krzywdził płytki paznokcia.




Balsam do stóp intensywnie nawilżający z No36, średni produkt, męczyłam się trochę z nim. Nawilżał raczej przeciętnie, już lepiej sprawdza się maść z witaminą A. Nie kupię ponownie. 




FM - perfum o pojemności 15 ml, fajny do torebki. Zapach dość mocny i słodki, nie trafiłam z nim. Numer 240. Na razie nie planuję kupować ponownie.




Cien - masło do ciała kakaowe przeznaczone dla skóry suchej i normalnej. Uwielbiam! zakochałam się w tym produkcie. I żałuję, że nie ma go w moim Lidlu już ;(. Super się wchłaniał i skóra naprawdę była nawilżona przez długi czas, następnego dnia jeszcze czułam nawilżenie. Nie lepił się, piękny zapach. Dodatkowo ciekawe opakowanie, które ja wykorzystałam do przechowywania gumek do włosów:)) 




Avon- balsam rozświetlający. Bardzo przyjemnie mi się go używało. Kosmetyk szalenie wydajny, dodatkowo pięknie rozświetlał opaloną skórę. Obecnie za niego używam balsamu z 4 pory roku, całkiem ok, ale jednak ten z Avonu był lepszy. Efekt bardziej mi się podobał.




I to na tyle z produktów zużytych. 
A jak Wasze denka? Pozdrawiam!
Buziaki

M.

11 komentarzy:

  1. mnie ta sól do kąpieli nie rozgrzewała..

    OdpowiedzUsuń
  2. ulala ładne denko :) Eveline - serum wyszczuplające do ciała - jest super!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja lubię wszystkie wersje kremów z Ziai :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sporo tego :D Zainteresowało mnie to że depilujesz ręce :D
    Obserwuję, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dużo tego! Vatika i serum Eveline to także moi ulubieńcy, tych kosmetyków chyba nigdy nie zamienię na inne :) Podobnie z peelingiem St.Ives, choć teraz zastąpiła mi go Soraya.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dość spore denko ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. no no sporo, gratuluję, też lubię serum Eveline, peeling BeBeauty, nowy jest do d..y, sama się przekonasz, zamiast ścierać to głaszcze

    OdpowiedzUsuń
  8. Też jestem zadowolona z tych produktów Alterry :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, sprawia mi on ogromną radość :)