Strona główna Wishlista Recenzje

sobota, 2 lutego 2013

Pędzelkowe nowości

Dawno nie kupowałam nowych pędzli do makijażu, przyczyny banalne praktycznie moja 'mini kolekcja' jest już gotowa. Brakowało dwóch wisienek na torcie, by mój kubeczek z pędzlami był kompletny.

W poście o moich podstawowych pędzlach [klik] możecie zobaczyć resztę używanych przeze mnie pędzli.


I tak oto okupiłam 2 pędzle, pierwszy do różu i tu bardzo długo się wahałam zastanawiałam się co wybrać. Obecnie oferta na rynku jest tak szeroka, mamy do wyboru ścięte, jajeczkowate itp. nie wspomnę o wielkościach, rodzaju włosia itp. Zdecydowałam, że zaufam mojej ukochanej Agnieszce nissiax83 i kupiłam polecany przez nią pędzel do różu z firmy Kozłowski CB 635- 22  , Jest to ścięty pędzel, który ma bardzo przyjemne włosie, pięknie dopasowuje się do policzków. I tyle mogę Wam napisać po 4 użyciach. Dam znać jak się sprawuje jak trochę bardziej zacznę go eksploatować. Cena to 33 zł









Natomiast drugim pędzlem jaki zakupiłam, to coś do rozcierania granic między cieniami, oczywiście ideałem był by tu MAC 217, ale koszt tego pędzla mnie powala. Postanowiłam kupić jego odpowiednik z firmy Maestro, 497, r 12. Bardzo miękkie włosie, ale mimo swojej miękkości rozciera dość dobrze i ładnie granice między cieniami, użyłam go jak do tej pory raz, więc trochę za mało, by móc cokolwiek więcej napisać na jego temat. Cena to 21 zł.






I to na tyle z pędzelkowego frontu, nie planuje w najbliżej przyszłości kupować żadnych nowych pędzli, mam już swoją gromadkę i póki co sprawdza się świetnie.

Pozdrawiam Was ciepło

M.

5 komentarzy:

  1. ja mam do rozcierania pedzel hakuro i tez go sobie chwale :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mam pędzli z tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja pędzli mam stanowczo za dużo, także nowe pozycje póki co nie są mi potrzebne :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pędzle z Maestro bardzo lubię. Muszę się przyjrzeć bliżej temu do rozcierania.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja postawiłam na HAKURO, ale kuszą mnie też pędzle Maestro;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, sprawia mi on ogromną radość :)