Dawno nie było pazurkowego posta, czas na pokazanie Wam jak prezentuje się na paznokciach lakier z Essie w odcieniu sole mate, nr 45.
Lakier jest całkowicie matowy, w ciemnym bordowym odcieniu. Do pełnego krycia potrzebujemy dwie cienkie warstwy. Co do aplikacji jest ona bajeczna dzięki dość szerokiemu pędzelkowi. Trwałość- zabójcza, najlepsza z jaką w moim lakierowym życiu się spotkałam, na zwykłej odżywce z Eveline(8w1), bez żadnego lakieru wierzchniego typu utwardzacz, wysuszacz itp. trzymał się UWAGA 5 dni! Z czego muszę zaznaczyć, że wykonywałam wszelkie domowe czynności mycie naczyń, podłogi, itp, itd. Na 5 dzień paznokcie nadal wyglądały dobrze, był jeden mały odprysk na serdecznym palcu i widoczny już odrost paznokcia, co uważam, za rzecz całkowicie normalną.
Podsumowując: jest to zdecydowanie odkrycie lakierowe! Koszt lakieru skutecznie mnie odstraszał (pojemność 13.5 ml za 33 zł). Ale ponieważ mój 'zbiór' lakierów przeszedł istną rewolucję i jest ich mniej, zostawiłam tylko te które lubię i rzeczywiście używam systematycznie. Stwierdzam, że będę szła w jakość a nie ilość ( jak to miało do tej pory miejsce, wyjście z drogerii bez lakieru było niemalże cudem, później lakier użyty był 3 razy i leżał...). Także myślę, ze zakup kolejnego essiaka to tylko kwestia czasu:))
Pozdrawiam Was serdecznie i jeśli macie lakiery z Essie koniecznie napiszcie jakie kolory polecacie
Buziaki
M.
Śliczny kolorek! Taki krwisty :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńNaprawdę ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuń5 dni to całkiem fajnie
OdpowiedzUsuńŁadny jest! :-)
OdpowiedzUsuńkolor ideał :) mam podobny z paese :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOsobiście mam turquoise & caicos świetnie się prezentuje
OdpowiedzUsuńDotatkowo u mnie na blogu rozdanie do wygranie m.in lakier essie
pozdrawiam i zapraszam
http://life--and--fashion.blogspot.fi/