Ostatnio tknęło mnie na eksperyment z włosami - padło na ombre hair czyli rozjaśnianie popularne rozjaśnianie końcówek. Kupiłam rozjaśniacz z Deli (CENA OK 7 ZŁ). Przekopałam wizaż, filmiki jak wykonać samodzielnie i heja do dzieła:)
Moje włosy niegdy nie były farbowane chemiczną farbą, dlatego efekt jaki chciałam uzyskać miał być delikatny. Nie chciałam decydować się na rozjaśnianie całych końcówek (bałam się efektu spalenia), wybrałam niektóre pasma włosów. Ponieważ w czerwcu byłam u fryzjera i moje włosy zostały bardzo wycieniowane stwierdziłam, że ombre będzie wyglądać genialne. Generalnie polecane jest wykonanie ombre na włosach wycieniowanych i falowanych - wtedy przejście koloru jest płynne i bardziej widoczne.
Najpierw jednak spróbowałam wykonać na moich włosach ( te pasemko jest z mojej komuni - mam cały warkocz zachowany), kolor niemal identyczny jaki mam teraz. Jedno pasmo potraktowałam rozjaśniaczem na czas 20 min a drugie na 40 min.
Kolor jaki uzyskałam nie do końca mi odpowiada - chciałam trochę bardziej miodowy blond, ale wspólnie z mamą stwierdziłam, że wyglądało by to dopiero sztucznie takie drastyczne przejście.
Na zdjęciach poniżej doczepione pasemko z rozjaśnionych włosów
Na zdjęciach poniżej doczepione pasemko z rozjaśnionych włosów
Rozjaśniacz nałożony była na wybrane pasma - od dołu przez 40 min, potem co 10 min mama dokładała farby i kierowała je nierówno ku górze ok 1 - 1,5 cm, chciałyśmy uniknąć efektu od linijki. Wyglądało to tak:
Efekty: włosy nie są spalone! Końcówki owszem trochę dostały w kość, ale będę je intensywnie nawilżać i powinno być ok:) Co do koloru - delikatnie widoczny efekt, jak to określiła moja mama - wygląda jakby słońce musnęło Ci włosy - no i właśnie taki efekt miał być :) Żałuję , że nie dałyśmy farby nieco wyżej na krócej wycieniowane włosy, ale może następnym razem, za jakiś czas :))
Tyle ode mnie i moim domowym ombre hair - dajcie znać co myślicie.
Fajnie, że nie wydałam ponad 100 zł, a tylko 7 zł przy tym świetnie sie bawiąc.
Pozdrawiam
M.
Podoba mi się efekt ombre hair :)
OdpowiedzUsuńAle fajnie Ci to wyszło! Jakoś nigdy sama nie wpadłam na to żeby zrobić sobie ombre w domu. Dużo zaoszczędziłaś na wizycie u fryzjera :-)
OdpowiedzUsuńooo fajny domowy sposób ;) widać że byłaś ostrożna a to sie ceni :) że nie bezmyślnie nałożyłaś i czekałaś
OdpowiedzUsuńJa mam blond włosy, ale coraz częściej zastanawiam się nad typowym ombre. ;)
OdpowiedzUsuńswietnie Ci wyszło!! ♥
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńekstra wyszło :)))
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńwow! Efekt rzeczywiście idealny! Też chcę taki!
OdpowiedzUsuńdziękuje:)
UsuńWyszło super, no i zazdroszczę tak pięknego naturalnego koloru! Ciekawa jestem czy u mnie sprawdziłaby się taka metoda, jeśli mam włosy farbowane...
OdpowiedzUsuńpolecam poczytać na wizaz - skarbnica wiedzy :)
Usuńrzeczywiście nie ma tego sztucznego efektu :)
OdpowiedzUsuńMiałam obre już 3 razy i za każdym razem robiłam je sobie sama ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie Ci wyszło :) Robiłam taką samą metodą, stopniowo rozjaśniacz do góry :)
wow, podziwiam :D ja bym sobie zrobila na glowie jeszcze wieksza sraczke, niz mam obecnie :D
OdpowiedzUsuńSama bym chciała też zrobić sobie jaśniejsze końcówki,ale są zbyt zniszczone :( nie chce ich męczyć ;(
OdpowiedzUsuńeeee, nie no, bez przesady :) znam dziewczyny, które mają jeszcze więcej ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;)
ja w końcu osiągnęłam efekt ombre jaki mi się bardzo podoba, jestem niesamowicie zadowolona i teraz moje włosy będą pięknie odrastały, dam im odpocząć od farbowania :-)
OdpowiedzUsuńnaturalnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło,ale masz ładne włoski:)
OdpowiedzUsuńale swietne eksperymenty : )
OdpowiedzUsuńŁadnie.ci.wyszło.mam.taką.samą.farbę.i.równierz.zamierzam.rozjaśnić.końcówki.znalazłam.to.forum.i.bardzo.mi.pomogłaś.;)
OdpowiedzUsuń30 yrs old Assistant Media Planner Teador Ramelet, hailing from Langley enjoys watching movies like "Edward, My Son" and Computer programming. Took a trip to Historic Town of Grand-Bassam and drives a Chevrolet Corvette L88. zawartosc strony
OdpowiedzUsuń28 year-old Business Systems Development Analyst Travus Nye, hailing from Saint-Hyacinthe enjoys watching movies like Melancholia and Inline skating. Took a trip to Town Hall and Roland on the Marketplace of Bremen and drives a McLaren F1. wejdz na strone
OdpowiedzUsuń