produkty te zostały zakupione przeze mnie bardzo dawno temu, stwierdziłam,że czas najwyższy by o nich napisać.
Swoje kupiłam w osiedlowej drogerii, gdzie akurat znajduje się szafa firmy Hean, cena każdego z nich to 9.99 zł.
*OPAKOWANIE*
No tragiczne jest, tandetny plastik, napisów już nie ma, pokrywka łatwo się otwiera, aż za łatwo, potrafi sama spać nawet. Nie no zdecydowanie nie cieszy oka.
1. Puder modelujący w odcieniu 10. Rozświetlający. Jest bardzo ciemnym kolorem, który zawiera bardzo duże drobiony brokatu, natomiast na twarzy daje bardzo delikatny efekt. Brokat delikatnie rozświetla - na pewno nie ma wielkich drobin na naszej twarzy. Używam go latem, pięknie podkreśla opaleniznę. Czasami na całą twarz lub po prostu jak bronzer.
2. Puder prasowany - numer 6 - brzoskwiniowy. Bardzo ładny ciepły odcień, który delikatnie rozświetla naszą buzię. Trochę za sypki jak dla mnie, ( osypuje się na twarzy ) aktualnie oddałam go mamie.
3. Puder prasowy, w odcieniu 2 - naturalny. Bardzo jasny odcień, który wpada w ciepły odcień. Ładnie matowi na jakiś czas buzię, ale bez szału ( do kilku godzin). Chyba on przypadł mi najbardziej do gustu. Daje bardzo naturalny efekt.
PODSUMOWUJĄC: Fajne pudry jak na początek, tanie, dość wydajne, ale tandetne opakowania sprawiają że raczej po nie już nie sięgnę w szafie Hean. Podoba mi się, że można je stosować wielofunkcyjne np jako bronzer ( w przypadku ciemniejszych odcieni).
Stosowałyście te pudry? Jakie są Wasze odczucia?
M.
ja muszę się ogarnąć bo z jednej przesady popadam w drugą. Z drogeryjnych podkładów i pudrów wszystko wpadało mi w pomarańcz a teraz z kolei biorę wszystko w odcieniu ducha :/ ten brzoskwiniowy stapia Ci się z ręką, ładnie :)
OdpowiedzUsuńnie próbowałam, jestem na etapie testowania pudru bambusowego:)
OdpowiedzUsuńlubię czasem pudry prasowane, z Hean nie miałam :)
OdpowiedzUsuńciągle szukam gdzieś w okolicy produktów hean ;p
OdpowiedzUsuńa ja dalej używam niezastąpionego pudru Jadwiga ;) ostatnio dostałam kilka próbek minerałów ale jakoś nie mogę się wziąć za testowanie bo nie mam ich do czego przesypać ;(
OdpowiedzUsuńja mam jeden i nie zdradzam żaden inny się nei sprawdza :(
OdpowiedzUsuńtych nie znam ...
nigdy nie używałam ich.
OdpowiedzUsuńnie używałam, wolę te tranparentne, bo każdy odcień wydaje się dla mnie zbyt ciemnu
OdpowiedzUsuńja zakupiłam ze strony produkty z HEAN i szału na mnie nie zrobiły ( pod bazy pod makijaż zrobiły mi się pypcie czerwone, lakiery zasychają baaardzo długo, zdążę odbić sobie na nim kratkę od swetra nim wyschnie, podkład za bardzo pomarańczowy, a tym bardziej kulki brązujące, wymieniać można dalej :)). Może cena niższa bo opakowania liche ;)
OdpowiedzUsuń