Strona główna Wishlista Recenzje

środa, 22 lutego 2012

*** Moje szminki / pomadki ***

Zauważyłam, że mało pokazuje Wam kolorówki do ust. Czas to zmienić. Postanowiłam, że pokażę Wam moje szminki.




Wiele produktów nie mam, na co dzień nakładam balsam ochronny, ewentualnie błyszczyk i gotowe. Natomiast większe wyjścia to szminka obowiązkowo.

Zacznę od mojej ulubionej firmy, jeśli chodzi o szminki to będzie RIMMEL. Posiadam dwie.

- Kultowa już Airy Fery w numerze 070. Piękny odcień, idealna na co dzień, nadająca się niemal dla każdej z nas.


- druga jest odcieniem, który kupiłam rok temu na wiosnę, FIRECRAKER nr 214. Piękna koralowa wpadająca delikatnie w czerwień. Bardzo długo trzyma się na ustach.



Szminki RIMMEL lubię za :
*trwałość
*cenę ok 16 zł (promocje 13 zł)
*wiele kolorów
*bardzo, ale to bardzo przyjemny zapach!
*wydajność

Kolejną szminką - ulubioną na większe wyjścia jest Pierre Rene w nr 15. Ten piękny zgaszony róż jest niesamowity i potrafi tak zmienić cały makijaż, tak go ożywić, ideał. Jest to bardzo kremowa szminka, mniej trwała niż Rimmel ale nie najgorsza. Cena ok 16 zł.



Dalej mamy AVON - mega stara szminka, perłowa, średnio za nią przepadam, nie jest to udana inwestycja. Ceny nie pamiętam. Kolor delikatny róż - twinkle pink. 



-Oriflame -Midnight Hour z serii Color Attraction. W opakowaniu wygląda na bardzo mocną, ciemno czerwoną wręcz bordową szminkę, natomiast na ustach prezentuje się całkiem ciekawie. Jednak nie należy ona do moich ulubionych. Zawiera delikatne drobiny brokatu.


-Hean- ostatni zakup -nr 26 TANGO  czerwona szminka, trwała jak na szminkę za 13 zł, nie spodziewałam się po niej aż tak dobrej pigmentacji. Bardzo ładnie wygląda, ale zadbane usta to podstawa przy jej używaniu - podkreśli wszystko!


- jeszcze jedna szminka - również bardzo stara z Oriflame. W opakowaniu wygląda koszmarnie ciemno, fioletowo wręcz, jednak na ustach prezentuje się nie najgorzej, ale z pewnością na większe / wieczorne wyjścia.


- tej ostatniej nie skomentuje nawet :)) To był dodatek od paatal za zakupy - ale kolor to jakiś żart. Chyba że na bal przebierańców :))



I to by było na tyle. Moim zdaniem nie jest tego dużo, tak w sam raz :)) Chciałabym bardzo spróbować Lip Butters z Revlonu, kolory bardzo mi się podobają, niestety nigdzie nie widziałam, a szkoda.

Jakie macie ulubione szminki? Polecicie jakieś firmy, albo odcienie?

Buziaki!

M.

13 komentarzy:

  1. mój ulubiony kolor jest z Inglota 844 i Rimmel 070 :)
    dużo ładnych kolorów masz :) nr 26 wpadła mi w oko ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja powoli przekonuje sie do szminek, mam swoja ulubiona z maybelline, a teraz czaje na nowosc z wibo, w piatek bedzie moja! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. najlepsza ostatnia <3
    ja nie uzywam szminek, nie poodoba mi sie to jak na mnie wygladaja :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniala i bardzo obszerna kolekacja!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo podoba mi się ta czerwona z Hean :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy00:52

    Masz dużo fajnych szminek:) Widzę, że jesteś taka sama kolekcjonerka jak i ja:D hehee

    OdpowiedzUsuń
  7. troszkę ich masz - fajne kolorki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja się przyznam, że mam może ze 2 szminki,które i tak nie używam.Wolę błyszczyki,ogólnie teraz przy moich suchych ustach,pomadki się nie sprawdzają,

    OdpowiedzUsuń
  9. Sporo ich masz :)

    OdpowiedzUsuń
  10. fajny zbiór szminek;) uwielbiam Airy Fairy;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, sprawia mi on ogromną radość :)