Czas na denko! A w tym miesiącu u mnie bardzoo bardzoo dobrze :))
1. Woda toaletowa ESPRINT - IMAGINE. Ładny zapach, ale na razie zastąpiłam go perfumami z FM.
2. Nail Expert Manicure - z Miss Sporty - nabłyszczacz do paznokci. Rewelacyjny jest! Mam kolejne opakowanie. Przyspiesza suszenie lakieru, a do tego zostawia piękne i nabłyszczone paznokcie. Polecam w szczególności że koszt to ok 5 zł!
3. Krem do twarzy LIRENE - cera tłusta i mieszana, SPF 5. Krem nawilżająco-matujący. Zastąpiłam go Vichy ( pisałam TU). Nie byłam z niego tak zadowolona jak z kremu musu również z LIRENE ( KLIK). Ten zdecydowanie gorzej sobie radził z nawilżeniem mojej twarzy, ale nie był jakoś wybitnie najgorszy.
4. PANTENE - maska do włosów - intensywnie regenerująca. Ta bomba silikonowa była ze mną bardzo długi czas ( kupiłam jakoś rok temu w zestawie z szamponem i sprayem). Ładnie zmiękcza włosy, nawet nawilża, jednak ilość silikonów i innych ciężkich składników sprawia, że raczej nie kupię jej ponownie.
5. NIVEA - dezodorant fresh natural. Całkiem dobry produkt, radził sobie, ale zastąpiłam go Garnierem. Znudził mi się zapach.
6. DELIA- dwufazowy płyn do demakijażu oczu i ust. Ente opakowanie, jak dla mnie rewelacyjny produkt, który radzi sobie z moim makijażem. Używałam go ostatnio rzadziej z powodu prostego OCM jest u mnie niezastąpione! :) Gdy malowałam tylko oczy wówczas do demakijażu sięgałam po ten produkt. Chociaż powiem, Wam szczerze, że zaczyna mi przeszkadzać tłusta powłoka wokół oczu, którą zostawia. Teraz muszę zużyć płyn micelarny z AA.
7. EVELINE - serum do ujędrniania i 'wyszczuplania' - pisałam o nim TU. Oczywiście kolejne opakowanie zakupione:))
8. Odżwyka do paznokci z witaminą B5, Miss Sporty - pisałam o niej TU. Obecnie zastąpiłam odżywką z Eveline 8w1 ( KLIK).
Uf dobrnęłam do końca :)) A jak u Was z denkiem?
M.
muszę sobie sprawić ten nablyszczacz MS :)
OdpowiedzUsuńAktualnie również smaruję się tymi balsamami z Eveline. Jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Kochana za miłe słowa ;) Lakier na paznokciach to miętowy Eveline 625.
OdpowiedzUsuńPuszku użyłam dopiero raz, ale do Pudru bambusowego sprowadza się fajnie. Cena troszkę wysoka, ale jest dużo bardziej mięciutki i puszysty niż te, które kupowałam w drogerii. A jednocześnie dość zbity:) (widziałam kiedyś takie mega puszyste, którym wypadały włoski- koszmar;/)
Bardzo fajne zużycie ;)
OdpowiedzUsuńspore denko. też używam tego balsamu z eveline :)
OdpowiedzUsuńSerum Eveline jest super:) Gratuluję zużyć:)
OdpowiedzUsuńmiałam krem z Lirene i byłam zadowolona, balsamy Eveline slim bardzo mi odpowiadają ujędrniają skórę :)
OdpowiedzUsuńsporo zuzyc :) ja tez teraz staram sie konczyc :)
OdpowiedzUsuńNumer lakieru to 245 ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję DENKA :)
OdpowiedzUsuńSporo tego. Ja nie mogę zużyć tego dwufazowego płynu do demakijażu oczu i ust z Deli.
OdpowiedzUsuń