I tak oto w ekspresowym tempie upłynął kolejny miesiąc.. i zaczynam kolejny rok akademicki.. ten będzie dla mnie szczególny. A dziś mam dla Was post z ulubieńcami.
Lakier do paznokci - w tym miesiącu królowała na moich paznokciach czerwień dość intensywna, Deli nr 209.
Płyn dwufazowy z Bielendy Czarna Oliwka - rewelacyjny, cieszę się, że kupiłam drugie opakowanie. Idealnie zmywa makijaż oczu, radzi sobie z eyelinerem z Essence. Nie pozostawia mgły na oczach, nie szczypie, nie podrażnia, dość wydajny. Naprawdę warto wypróbować.
Isana, odżywka do włosów z olejkiem z bobasu. Posiadam ją od kwietnia, ale od dwóch miesięcy używam intensywnie, jestem nią oczarowana. Pięknie wygładza włosy, sprawia że są miękkie i aksamitne. Niestety zostaje wycofana z Rossmanna - i niestety będę musiała poszukać sobie czegoś innego. Wielka szkoda, bo była za śmieszne pieniążki do kupienia, a efekty na włosach były po prostu wspaniałe.
I to na tyle z moich ulubieńców ubiegłego miesiąca.
A jak tam u Was z ulubieńcami?
M.
kolor czerwony tez lubię:)
OdpowiedzUsuńteż ubolewam nad wycofaniem Isany :(
OdpowiedzUsuńDziwna sprawa z tą odżywką. Zdecydowali się na wycofanie jej, a ja dzisiaj widziałam uginające się półki od szamponów z tej samej serii. I co, tak nie do pary będą je sprzedawać?
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam ISANĘ :)) szkoda, że ją wycofali :(
OdpowiedzUsuńTeż nie mogę zrozumieć, dlaczego wycofują Isanę... Ja teraz przerzuciłam się na Garnier z masłem karite i jestem zadowolona, ale ciągle będę jeszcze szukać czegoś innego.
OdpowiedzUsuńIsana, isana. Ślinię się do zdjęć jej na blogach :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że chcą tą odżywkę wycofać.
OdpowiedzUsuńoj tak - tez bardzo podoba mi sie kalier :)
OdpowiedzUsuńoczywiscie lakier :D
OdpowiedzUsuńIsana to i moja ulubiona :)
OdpowiedzUsuńU mnie w tym miesiącu nie ma ulubieńców. Są dwa produkty, ale to chyba zbyt mało, żeby stworzyć o nich post :)
Śliczny lakier ! :)
OdpowiedzUsuńJa chce odżywkę z ISANY :(
OdpowiedzUsuńteż ubolewam nad Isaną - ale zaopatrzyłam się w 3 na zapas więc jeszcze trochę będę mogła się nią pocieszyć
OdpowiedzUsuńja mam jeszcze jedne opakowanie Isany, ale już tęsknię :(
OdpowiedzUsuń