Dawno nie było postu z aktualizacją włosów. Ostatni post możecie znaleźć
TU.
Ostatnia aktualizacja pochodziła z marca tego roku.
Od tego czasu trochę się pozmieniało. Odwiedziłam fryzjera - w celu wycieniowania włosów- co było koniecznie przed latem, włosy stały się zbyt ciężkie i byłaby to dla mnie po prostu męka, w dodatku zdecydowałam się na grzywkę i trochę zmiany w wyglądzie było wskazane.
Generalnie w pielęgnacji niewiele się zmieniło, jeśli chodzi o szampony, czy oleje. Dalej jestem wierna
Timotei 'Głęboki brąz', Alterra (rożne wersje, obecnie kawa z biotyną), nowością jest żel do higieny intymnej
Facelle (recenzja) - służy mi do zmywania olejów i sprawdza się świetnie do tego celu.
Oleje - stosuję raz lub dwa razy w tygodniu. Obecnie posiadam
Vatikę kokosową oraz Alterre papaja i migdał, używam zamiennie.
Odżywki do spłukiwania:
-
Kallos Late - mleczna maska z proteinami
(recenzja), bardzo ją polubiłam,używam raz w tygodniu na długość włosów, broń boże nie przy skórze!
-
Isana z olejkiem z bobasu - kupiłam w kwietniu, jej i oczywiście jak teraz zabrałam się za solidne używanie i zauważyłam efekty - nawilżenia, błysku i gładkości to ją wycofują. Jestem zawiedziona, ale mam nadzieję, że dorwę jeszcze chociaż jedno opakowanie.
-
Alterra - odżywki (morela i pszenica) - wiele opakowań już zużyłam, jestem bardzo zadowolona z jej działania.
-
Alterra (granat i aloes) maska do włosów, również świetnie nawilża włosy:)
-
Biovax - maski do włosów (moje ulubione do włosów ciemnych i z proteinami) obecnie nie posiadam żadnej, jak będę w SF muszę koniecznie kupić kolejne opakowanie.
Odżywki bez spłukiwania:
Mało takich posiadam i rzadko używam.
-Ziaja intensywnie odbudowująca - całkiem niezła.
-Gliss Kur spray, moje 3 opakowanie, ładnie się włosy po niej rozczesują, chociaż ja nie mam takich problemów.
Teraz trochę zdjęć :)
Włosy z
kwietnia 2012
Włosy przed fryzjerem -
15.06.2012
 |
efekt po - dość mocno wycieniowane - ale na długości nie wiele zdecydowałam się ściąć.
|
22.07.2012 - zdjęcie robione na jeszcze mokrych włosach
16.08.2012
16.09.2012
Jeżeli chodzi o farbowanie to kompletnie nic nie robiłam. Jedyne co to ombre ( o którym pisałam Wam
TU).
A teraz przykładowy
tydzień z pielęgnacji:
13.09.
- olej Alterra papaja i migdał (cała noc)
-szampon Facelle do zmycia
-olej kokosowy z Biochemii Urody na końcówki
15.09
-olej Alterra papaja i migdał (cała noc)
-szampon Facelle
-maska z siemienia lnianego (ok. 40 min), zmyłam letnia wodą
- olejek kokosowy z Biochemii Urody na końcówki
19.09
-szampon Timotei "Głęboki brąz"
-odżywka Kallos Late + Isana z olejkiem z bobassu
-odżywka b/s Ziaja - intensywna odbudowa
-
olejek kokosowy z Biochemii Urody na końcówki
21.09
-szampon Alterra morela i pszenica
-maska do włosów Alterra aloes i granat (ok 40 min)
-
olejek kokosowy z Biochemii Urody na końcówki
Na pewno chcę spróbować płukanki malinowej do włosów :) i może zdecyduje się wykonać laminowanie żelatyną o którym było ostatnio bardzo głośno.
Póki co pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego weekendu.
M.