Strona główna Wishlista Recenzje

piątek, 14 października 2011

NATURA : KOBO, Essence

Kochane ostatnio odwiedziłam drogerie NATURE - ostatni raz byłam tam na początku sierpnia, także same rozumiecie , po prostu MUSIAŁAM :). Były to dość szybkie zakupy, nawet pokusiłabym się o stwierdzenie : 'przelot przez NATURE'. Powód? Był ze mną mój mężczyzna.



W każdym razie, zakupy planowany : oliwka Hipp. Ale tak sobie pomyślałam , że nigdy nie zatrzymałam się porządnie przy szafie Kobo - zawsze mnie coś interesowało, ale niekoniecznie musiałam to mieć. 

Tym razem było inaczej postanowiłam , że wypróbuję cienie do powiek - skusiłam się na wkład do paletki - wybrałam nr 214. Ciemna, metaliczna zieleń - szukałam dawno czegoś takiego, ponieważ cień ze sleeka (paleta storm - to porażka). I gdy zobaczyłam ten - poległam! Musiałam go mieć . Cena ok 13.99  zł - dużo, dla porównania Inglot 10 zł. Ale zobaczymy czy było warto. 







Kolejny kolorek to 205 GOLDEN ROSE - również metaliczny, połyskujący,opalizuje na złoto. Raczej perłowy niż brokatowy. Jest taki cień również w firmie MAC niestety nie znam numeru :( Urzekł mnie jakoś chociaż wiem, że nie nada się raczej do moich dzienny make up. W każdym razie coś jest w nim 'magicznego'.





Ostatnim już cieniem jest nr 117 CAFFE LATTE - miał być matowy delikatny brązik do dziennych makijaży , na całą powiekę. Co się okazało? Ma malusienkie, prawie niewidoczne drobinki rozpraszające światło. Nie przeszkadza mi to, chodź byłam pewna, że jest to cień matowy.




po prawej swatch 
Kupiłam jeszcze lakier z essence - czegoś takiego szukałam, pokażę w osobnym poście jak wygląda. 





 I na reszcie postanowiłam zadbać o moje brwi - zakupiłam wychwalana pod niebiosa paletkę do brwi z ESSENCE - zobaczymy czy ujarzmi moje potworne brwi. Cena : 10.99 zł




Tak się podjarałam tym KOBO , że chętnie jeszcze coś bym kupiła. Możecie coś jeszcze polecić? 

Całusy
M.

6 komentarzy:

  1. Śliczny ten kolor z kobo, szkoda,że nie mam w pobliżu natury
    pozdrawiam
    u-majorki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładne cienie z KOBO ;-)

    pozdrawiam
    http://be-lucky-girl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ten matowy cień z Kobo caffe latte i według mnie jest świetny! Z tej firmy polecam Ci również kredkę do brwi z woskiem :) Mam też rozświetlający podkład Kobo, ale mieszam go z innym jaśniejszym więc nie jestem w stanie wypowiedzieć się w tej chwili o nim jako osobnym produkcie. W każdym razie gdy mieszam go z innym to efekt jest rewelacyjny! Zestaw do brwi Essence uwielbiam i cały czas używam. A lakier wybrałaś prześliczny!
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  4. ale fajne zakupy;) śliczne cienie z KOBO:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo podoba mi się topper :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cienie z KOBO są śliczne i mają bardzo ładne odcienie , mnie podobają się też te koralowe ;)
    Z KOBO miałam podkład matowy , również byłam zadowolona więc polecam :) i błyszczyki :) niektóre są cudowne ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, sprawia mi on ogromną radość :)