Ależ ten miesiąc szybko zleciał, powrót na uczelnie i do życia studenckiego daje we znaki. Dziś top października, czyli co M używało się najprzyjemniej - mowa o ....
Miejsce pierwsze - codzienny MUST czyli baza pod cienie z firmy ARTDECO. Faworyt tego miesiąca- wspaniale rozświetla powiekę i utrzymuje cienie na niej. Ja używałam jej albo na całą powiekę jako paintpod albo jako bazę pod cienie - jak dla mnie rewelacja. Dodam iż jest bardzo wydajna. ( pisałam o nim TU)
Miejsce drugie to lakier do paznokci z Rimmela - jest wspaniały. Używałam go najczęściej w tym miesiącu. Długo się utrzymuje, do pokrycia wystarcza jedna warstwa.
Trzecie miejsce na podium obejmuje .... CARMEX - uratował mi usta. Nie ma co - jego wychwalanie jest uzasadnione. Miałam bardzo wysuszone usta. Dwa razy posmarowałam nim usta i następnego dnia NIC! Cudownie gładkie usta! Rewelacja!
I to tyle z moich ulubieńców nie jest tego dużo - ale sięgałam po te produkty najczęściej w tym miesiącu.
A jakie są wasze ulubione?
Buziaki
M.
A ja wlasnie czekam na przesylke z carmexa ;)
OdpowiedzUsuńJa mam wrażenie, że carmex po dlużym stosowaniu zaczął mnie wysuszać :(
OdpowiedzUsuńja też lubię carmex, ale właśnie tak jak Ewu piszę bo dłuższym stosowaniu zobaczyłam, że już nie działa tak super jak na początku, ale odkryłam ostatnio nowe cudo do ust ;)
OdpowiedzUsuńcamex jest ok, ale niestety ma wady dobrze ze znalazł sie na 3 miejacu bo duzo bym powiedziała gdyby byl na 1:P
OdpowiedzUsuńrównież lubię Carmex aktualnie wiśniowy :)
OdpowiedzUsuńcarmex uwielbiam ja mam zwykły w sztyfcie myślę o zakupie chyba waniliowego znalazłam ostatnio jako nowość na allegro:) Pozdrawiam Mag
OdpowiedzUsuńcarmex musi być :) jest naprawdę świetny, mam i w słoiczku i w sztyfcie
OdpowiedzUsuńbaza z Artdeco jest u mnie na liście do przetestowania :)
Baza z Artdeco - wstyd się przyznać, ale nigdy jej nie używałam. Nie wiem nawet gdzie mogę ją kupić. Douglas?
OdpowiedzUsuńmnie również carmex ratuje najczęściej :) ostatnio dopuściłam się zdrady i kupiłam balsam tisane ale carmex jest jak dla mnie dużo lepszy :)
OdpowiedzUsuńcarmex jest najlepszy! :)
OdpowiedzUsuń+ dodaję do obserwatorów, bardzo fajnie prowadzony blog :) pozdrawiam :)
Dziękuję za informację. 22zł to niewiele. :-) Chyba tez sobie zamówię.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię carmexa. :)
OdpowiedzUsuńmój ulubiony kolorek z rimmela :)
OdpowiedzUsuń