Strona główna Wishlista Recenzje

wtorek, 6 grudnia 2011

Golden Rose nr 312

Odkopałam ostatnio lakier do paznokci , który został przeze mnie zapomniany , mowa tu jak z resztą widać po tytule o Golden Rose nr 312. Jest to połączenie bordowego odcienia z delikatną warstwą brokatu ( nie jest on nachalny, czy w stylu disco- błysko), dla mnie subtelny, głęboki kolor. Bardziej nadaje się na wieczorowe wyjścia. 



Oto prezentacja na pazurkach :






Jak Wam się podoba? 

Pracuję ciągle nad skórkami :( idzie mi okropnie.. mam ochotę je wyciąć.. ale nie poddaj się :))

M.

6 komentarzy:

  1. całkiem fajny kolor :) ja też walczę ze skórkami :<

    OdpowiedzUsuń
  2. mam podobny kolor z Inglota i bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. piekny tez mam z golden bardzo podobny

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy14:22

    Mam ten sam kolorek ;d

    OdpowiedzUsuń
  5. ja kiedyś wycinałam skórki ale kończyło się to po części kaleczeniem i odrastały ze zdwojoną siłą. obecnie przed malowaniem paznokci robię peeling dłoni z uwzględnieniem skórek, używam szczoteczki do paznokcie. tak zmiękczone skórki przecieram jeszcze szorstkim ręcznikiem. po takim zabiegu konieczne jest nawilżenie. jeśli przeprowadzałam ten rytuał co 2 dzień w ogóle nie miałam problemu ze skórkami. ostatnio zaopatrzyłam się w żel do usuwania skórek i muszę przyznać, że jest bardzo fajny :) i do tego znacznie mniej uciążliwy niż moja metoda :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny kolor lakieru.
    Co do skórek to nigdy nie miałam z nimi problemu. Dopiero coś zaczęło się z nimi dziać po zmywaczu z Isany :/

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, sprawia mi on ogromną radość :)