Strona główna Wishlista Recenzje

środa, 14 listopada 2012

powrót do OCM

W zeszłym roku był ogromny bum  na mycie twarzy olejami. Ja do demakijażu metody OCM używałam w zeszłą jesień i zimę oraz początek wiosny. Latem kiedy makijaż był bardzo delikatny zmywałam całość żelem i dwufazowym płynem.




Teraz nadszedł czas by powrócić do owej metody.
Moja mieszanka jest bardzo prosta : oliwka Hipp, olejek rycynowy, 3 rybki Dermogal, 10 kropli oleju Tamanu EKO.



Idealnie zmywa makijaż i do tego ładnie nawilża buźkę.


Polecam Wam dziewczyny tą metodę bardzo gorąco.

Pozdrawiam
M.

8 komentarzy:

  1. ja się nie mogę do OCM przekonać :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy19:25

    Też rok temu stosowałam OCM i właśnie nie dawno myślałam nad powrotem do niej :)

    Ooo a ta buteleczka jest po płynie do demakijażu z Ziai? :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy19:57

      Haha cóż za zbieg okoliczności..
      Jak robiłam OCM to mieszankę trzymałam właśnie w buteleczce Ziai :pp

      Usuń
  3. Swoją mieszankę mam w takim samym pojemniczku :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wrócę nigdy do OCM, używałam pare miesięcy i miałam okropne skutki na twarrzy :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi nie służy

    OdpowiedzUsuń
  6. mnie OCM nie przekonuje, boje się skutków ubocznych

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy więcej do tego nie powrócę. To co po tej metodzie miałam na twarzy, to nie da się opisać. Nie stosuję od ok. roku, ale blizny mi pozostały i to będzie moja przestroga. Używam do demakijażu delikatnych żeli i to jest to co działa na mnie znakomicie :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, sprawia mi on ogromną radość :)