Kolejny projekt denko! Uwielbiam.
Kolorówka:
1. Tusz do rzęs z Essence - multi action (recenzja) - u mnie się totalnie nie sprawdził - nie wyglądał ładnie na rzęsach, kruszył się. Nie kupię ponownie.
2. Tusz do rzęs Rimmel Skandaleyes - (recenzja), dla mnie bubel nad bublami. Nie polecam!
3. Cień do powiek z Miyo - roztrzaskał mi się, ja go zreperowałam, ale to niestety nic nie dało, znów się cały pokruszył. Nie będę się bawić w kolejne reperowanie.
3. Cień do powiek z Miyo - roztrzaskał mi się, ja go zreperowałam, ale to niestety nic nie dało, znów się cały pokruszył. Nie będę się bawić w kolejne reperowanie.
Pielęgnacja:
1. Żel pod prysznic - Adidas protect - ładnie się pienił, średnio wydajny. Nie podrażniał. Obecnie używam żelu z Palmolive.
2. Floslek, żel pod oczy i na powieki ze świetlikiem. Bardzo go lubiłam. Zauważyłam jedno, że lepiej się sprawdza, gdy jest w lodówce - jest bardziej wydajny. Na razie zastąpiłam go innym kremem - (pisałam tu), ale myślę, że jak trafię na niego w okazyjnej cenie to go kupię.
3. Nivea, tonik matujący. Całkiem niezły był, bez alkoholu, nie wysuszał skóry. Ja przelałam go do atomizera ze sprayem i był przez to bardzo wydajny.
4. Isana, odżywka do włosów z olejkiem z bobasu. Świetna odżywka! Początkowo średnio byłam z niej zadowolona, ale z czasem polubiłam. Niestety została wycofana, a ja nie zrobiłam zapasów.
5. Ziaja, oliwka relaksująca do masażu. (recenzja), długo zajęło mi jej wykończenie - opakowanie 500 ml! Mega butla. Wygodna aplikacja - poprzez pompkę. Jeśli chodzi o działanie, to nie sprawdza się jako oliwka łagodząca podrażnienia po depilacji. Do masażu całkiem ok. Ale nie kupię jej ponownie. Wolę oliwkę Hipp.
6. Eva naturia, szampon do włosów przetłuszczających się z pokrzywą. Rany ile ten szampon u mnie stał. Nie sprawdził się, wykończyłam go jako szampon do mycia pędzli.
7. Timotei, głęboki brąz . Mój ukochany szampon! Uwielbiam za zapach, oczyszczanie. Mam kolejne opakowanie.
8. Maseczki do twarzy z Ziaji : oczyszczająca, regenerująca, anty-stres . Bardzo je lubię.
9. Gąbeczka do demakijażu - świetna jest!
10. Maska do włosów, Alterra "granat i aloes" - bardzo ładnie nawilża włosy, nabłyszcza, sprawia że są miękkie i takie puszyste. Na pewno do niej powrócę, ale aktualnie mam za dużo produktów do włosów.
11. Kawa "GALA" - dlaczego w denku o kosmetykach? Bo przez wiele miesięcy używałam jej do peelingu kawowego, który na marginesie świetnie działa na moją skórę i ciało, dodatkowo pachnie obłędnie ( jeśli rzecz jasna lubicie kawkę). Kupiłam za 5 zł w Tesco. Już nie pamiętam kiedy używałam zwykłego, gotowego, drogeryjnego peelingu do ciała.
12. Krem do twarzy - La Roche - Effaclar DUO - bardzo korzystnie wpłynął na moją skórę. Oczywiście wypryski nadal się pojawiają, ale nie tak często. I zdecydowanie mniej mam zaskórników. Obecnie używam drugiego już opakowania.
13. Olejek Alterra - migdały i papaja - wspaniały! Zarówno zapach jaki działanie. Używałam go z przyjemnością do ciała, do włosów niekoniecznie się sprawdził. Wg mnie pachnie zdecydowanie lepiej niż wersja z limonką i oliwką. Polecam. Ja z pewnością do niego wrócę za jakiś czas.
14. Krem do twarzy Iwostin Solecrin, SPF 50+, (recenzja) - używałam wiosnę, lato i początek jesieni. Dobry krem i dobrze się sprawdził. Na razie używam BB kremu gdzie mam również wysoką ochronę przeciwsłoneczną.
15. Żel pod prysznic z FM - dostałam w prezencie. Intensywnie pachniał, ale nie pozostawał zapach na skórze, mało tego nie był ekonomiczny.
16. Nivea, antyperspirant, wersja różowa. Bardzo dobrze się sprawdza u mnie. Obecnie mam wersję niebieską.
17. Perfumy - FM nr 33 - jestem już nudna z tym zapachem :)
Paznokcie:
1. Odżywka do paznokci, Eveline, 'paznokcie twarde jak diament'. U mnie sprawdza się świetnie. Mam już kolejne opakowanie.
Pozdrawiam Was serdecznie
M.
Żałuję, że o świetności tej odzywki z Isany dowiedziałam się po jej wycofaniu :( ten olejek z Alterry też uwielbiam do ciała, podobnie jak limonkę z oliwką oraz mango i granat :) Odżywka z Eveline także genialna :) Ze Scandaleyes jestem dość zadowolona, z Multi Action właśnie nie. Lubię też czasem kupić Timoitei do włosów brązowych :) Maseczki z Ziai - tylko z zieloną glinką. A maskę z Alterry nabędę niedługo jak tylko skończę Biovax i Ziaję :)
OdpowiedzUsuńodzywke z Eveline rowniez uwielbiam i juz męczę kolejne opakowanie :) ten olej z alterry planuję zakupić...
OdpowiedzUsuńa u mnie dobrze sprawdzał się tusz essence, chociaż dawała naturalny look, to był ok
OdpowiedzUsuńłdne denko :D ja swoje tez musze sfotografowac :P
OdpowiedzUsuńpokaźne denko :-)
OdpowiedzUsuńISANĘ uwielbiam - ale zostało mi tej odżywki na jedno użycie ;(
OdpowiedzUsuńtak samo jak lubię olejek z Alterry i nigdzie nie mogę go dostać
Uwielbiam projekt denko :) Pamiętam kiedyś też używałam tego szamponu z Timotei i muszę do niego wrócić ma śliczny zapach :)
OdpowiedzUsuńCałkiem sporo tego. :) Ja też będę musiała zebrać wszystkie moje produkty. ;)
OdpowiedzUsuńTeż tusz z essense mnie zawiódł , tonik z Nivea uwielbiam .
OdpowiedzUsuńNo i maseczki z Ziaji jest ósmy cud świata .
;)
Projekt denko - uwielbiam również:) Zapraszam na mój: http://asmileoflife.blogspot.com/2012/12/projekt-denko-listopad.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam