Strona główna Wishlista Recenzje

wtorek, 12 lipca 2011

Lekki krem tonujący UNDER TWENTY - recenzja

 Dziś chciałabym zaprezentować krótką recenzje na temat lekkiego kremu tonującego z firmy Under Twenty.  



Produkt ten to połączenie kremu nawilżającego z pudrem w płynie, przeznaczony dla skóry z niedoskonałościami oraz cery tłustej, trądzikowej.

 Producent zapewnia nas o tym, że :
- krem długotrwale matuje i nawilża 
-wyrównuje koloryt skóry 
- maskuje zaczerwienienia i zmniejsza widoczność porów
-maskuje niedoskonałośći skóry  
 

Cóż mogę powiedzieć... zaczne od minusów, by milej skończyć ;-)


po 1 obecnie ten produkt jest dla mnie po prostu za jasny;( jestem dość mocno opalona i niesamowicie odznacza się moja twarz od reszty ciała. Niestety nie zauważyłam by była jakakolwiek gama kolorystyczna... także minus ;/
 po 2 stosowałam ten 'krem'(gdy nie byłam aż tak mocno opalona) i co zauważyłam że nie pokrywa on większych niedoskonałośći.
 po 3 skóra po jakimś czasie zaczyna się świecić.... ale jeśli utrwalimy nasz 'krem' pudrem transparentnym to wszytsko jest ok  i dość długo utrzymuje się na twarzy.



Jeżeli chodzi o plusy to:
 - cena , myślę że jest ona bardzo korzystna - ja zapłaciłam 12.99 zł ( bez żadnej promocji). 
 - łatwość w aplikacji , nie potrzeba żadnego pędzla, wystarczą nasze paluszki
 - wydajność - wystarczy niewiele produktu by pokryć calą twarz 
 - wyrównuje koloryt na buzi
 - nie zapycha porów
 - skóra jest przjemna w dotyku
 - ciężko jest przesadzic z tym produktem ( szczególnie osoby które zaczynają )
 - twarz jest nawilżona
 - ślicznie pachnie ;-)
 - ma łatwe i przyjemne do użytkowanie opakowanie
 - ilość produktu w stosunku do ceny - opakowanie ma 75 ml ;-)
 - szybko się wchłania w skórę ( nawet na krem , który był nałożony wcześniej)




 Podumowując : myślę , że powróce do niego gdy zejdzie ze mnie opalenizna, czyli miesiące mniej słoneczne ;)) Jak na razie jest za jasny i za mocno się odznacza . Generalnie dużo plusów :) Jestem zadowolona z tego produktu :) Myślę że zostanie ze mną na dłużej ;).
Uważam,  że nie ma co wymagać od niego cudów, w końcu jest to lekki krem tonujący i w dodatku za taką cene też nie powinniśmy spodziewać się rewelacji w postaci braku świecenia, czy niesamowitej 24godzinnej trwałości.  
 To tyle ode mnie ;-)
 Pozdrawiam
 M. 

ps. przepraszam za jakość zdjeć (wykonywałam je wieczorem, korzystałam ze sztucznego oświetlenia) ;p poza tym najlepszym fotografem też nie jestem ;p także z góry przepraszam ;p :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, sprawia mi on ogromną radość :)